Za nami ostatnie spotkanie z „Kabaretem na żywo” w tym roku. Gospodarzami odcinka byli artyści z kabaretu Hrabi. A na ekranie? Baba u lekarza, zacier, komornik, sernik i zboczeniec – czyli cała masa absurdalnego i inteligentnego humoru zaserwowana przez kabaret Hrabi.
„Tak, że o” to czysta klasyka. Ale czym jest klasyka w kabarecie? Od tego pytania kabaret rozpoczął swój występ – od omówienia klasycznych form konferansjerki. Komicy znaleźli odpowiedź: jest to ogólny groch z kapustą, czyli zupełnie niezwiązane ze sobą skecze, piosenki i zapowiedzi.
Jeśli mowa o klasyce to nie mogło zabraknąć baby u lekarza. Miesięczny zapas zdrowia wyczerpała na alkohol, papierosy i słodycze. Została jej tylko słabość do lekarza… „Od bardzo wielu lat, właściwie od zawsze – przychodzi baba do lekarza. Widać ma taką potrzebę. Gdyby raz nie przyszła, to by była chora. A wtedy i tak by przyszła”.
Przychodzi baba do lekarza…Kabaret HrabiFoto Magdalena Tasarz Photography#kabaretnazywo #knz #premiera #hrabi
Opublikowany przez Kabaret na żywo na 19 listopada 2017
Bieganie w parku Bielańskim, dziki, gofry i dresy. No i pies zwabiony zapachem tłuszczu spalonego podczas biegania. Właśnie tak można streścić poziom absurdu zawarty w kolejnym skeczu.
Krótki przerywnik, czyli „Zacier”, a na deser „Zimny sernik” – kilka słów o obgadywaniu swoich „najlepszych przyjaciół”.
Jesteście przesądni? Czarny kot, kominiarz i te sprawy? Jeśli tak, to pamiętajcie – przede wszystkim wystrzegajcie się kobiety strugającej marchewkę na ulicy. A jak już na nią traficie, to pod żadnym pozorem nie pytajcie jej o drogę do szewca!
Do szewca, czy do krawca?Kabaret HrabiFoto Magdalena Tasarz Photography#kabaretnazywo #knz #premiera #hrabi
Opublikowany przez Kabaret na żywo na 19 listopada 2017
Zastanawialiście się kiedyś, jak stworzyć latynoską piosenkę? Kabaret Hrabi ma na to niezawodny sposób. Do normalnego utworu wystarczy dodać słowa takie jak: „cariba”, „copa cabana”, „Puerto Rico” czy „des companieros”. I tak oto powstała piosenka o Marzence.
Latynoski utwór w wykonaniu zespołu Tornadors ? Kabaret Hrabi jak zwykle rozbawia nas do łez ? Zapraszamy do transmisji w Ipli: http://bit.ly/2hGs4uS
Opublikowany przez ipla na 19 listopada 2017
Skoro powrót do klasyki, to oczywiście skecz o studenckim egzaminie.„Średniowiecze to epoka i tyle, po co do tego wracać?”. A o panu Tadeuszu mówić nie będziemy, bo „to są jego intymne sprawy”. Na domiar złego w okolicy pojawił się zboczeniec. Całe szczęście, że Joanna Kołaczkowska pomogła go ujawnić.
Smutne jest życie komornika. Nikt go nie kocha, nikt go nie lubi… No może poza panią z ZUS-u. Czy może być bardziej niewdzięczna praca? Nawet herbatą nikt go nie poczęstuje. A przecież każdy ma prawo do miłości! I właśnie w zeszłą niedzielę, 19 listopada, doszło do symbolicznego pojednania między mieszkańcami Warszawy, ZUS-em a komornikiem.
Po tym, jakże wzruszającym momencie, przyszła pora na „Szu szu szu”, czyli Hrabi rozśmieszają i śpiewają.
Posłuchajmy muzyki. Muzyka łagodzi obyczaje. Zazwyczaj.
Opublikowany przez Kabaret na żywo na 19 listopada 2017
Nie byłoby klasyki bez… Tytanika. Ten w interpretacji kabaretu Hrabi jest bezbłędny!
A na koniec programu: „Tango sromotnik” lub inaczej „Mów do mnie wolniej”.
Wszelkim mężom ku przestrodze.
Opublikowany przez Kabaret na żywo na 19 listopada 2017
I tak zakończył się tegoroczny „Kabaret na Żywo”. Nowe odcinki już w 2018 😉
Gosia Porąbaniec
Autorka bloga: Śmiechosfera